niedziela, 13 listopada 2016

Sernik z nerkowców na spodzie z korzennych ciasteczek z gorącym musem malinowym

Na jednej z facebookowych grup wege ktoś wstawił zdjęcie wegańskich korzennych ciasteczek dostępnych w dużym markecie. Zwykle nie kupuję takich słodkości i pewnie przeszłabym koło nich absolutnie obojętnie ale... szukając innych produktów dosłownie wpadłam na wielki, promocyjny stos. No cóż skoro już znalazły się na mojej drodze może warto wypróbować ?
Przeanalizowałam skład i ciasteczka wylądowały w koszyku. Przyznam, że są pyszne chociaż dość słodkie. Aby smaki ładnie do siebie pasowały potrzebowałam czegoś kwaskowatego, Maliny !!!! To był strzał w dziesiątkę. Słodkie, korzenne ciasteczka idealnie komponują się z delikatnym smakiem sera z nerkowców i kaszy jaglanej, natomiast "wisienką na torcie" jest zdecydowanie gorący mus malinowy.  Dlaczego gorący ? Bo wspaniale kontrastuje z sernikiem na zimno ;)
Wypróbujcie koniecznie :)

Składniki na spód:
 200 g. korzennych ciasteczek
 2-3 łyżki oleju kokosowego

Na masę serową;
szklanka namoczonych na noc nerkowców
3/4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
kilka łyżek syropu z agawy lub innego słodzidła
sok i skórka z jednej limonki
łyżeczka ekstraktu waniliowego
kilka łyżek mleka roślinnego
1-2 łyżki oleju kokosowego

Na mus;
200 g. mrożonych malin
1 łyżeczka cukru trzcinowego

Wrzucamy ciasteczka do malaksera i mielimy aż będą sypkie. Dodajemy olej kokosowy i mieszamy. Masa powinna przypominać mokry piasek. Wykładamy dno małej tortownicy papierem do pieczenia i wylepiamy masą ciasteczkową, Dociskamy łyżeczką i wkładamy do lodówki.
Do malaksera wrzucamy nerkowce, syrop z agawy, esencję waniliową i sok z limonki. Chwilę mielimy i dodajemy pozostałe składniki, Dobrze jeśli kasza jaglana jest jeszcze ciepła wtedy ładnie się łączy z innymi składnikami. Na koniec dodajemy starta skórkę limonki,
Wylewamy masę serową na schłodzony spód. Ponownie chłodzimy w lodówce.
Teraz czas na naszą "wisienkę na torcie" mus malinowy.
Do małego garnuszka wsypujemy mrożone maliny i cukier trzcinowy. Podgrzewamy na małym ogniu aż maliny się rozmrożą. Gotujemy chwilę aż mus zgęstnieje.
Sernik przed podaniem polewamy gorącymi malinami i ozdabiamy listami mięty.
Smacznego !





4 komentarze:

  1. ślinotok... mniam :)
    tortownica to taka 20 cm?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja tortownica ma ok 17 cm ( wykorzystuję ją do testowania nowych przepisów). Na większą trzeba podwoić ilość składników. Polecam ten przepis. To zdecydowanie mój numer one wśród serników :)

      Usuń
  2. Czy możesz zdradzić co to za korzenne ciasteczka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://weganskiepysznosci.blogspot.com/?m=1 Korzenne dzwoneczki firmy Tago

      Usuń